Jasio do księdza: pańskie kazanie było zajebiste. tata jasia: nie mów tak. jasio do księdza: pańskie kazanie było naprawdę zajebiste. tata jasia: opamiętaj się póki możesz. jasio do księdza: pańskie kazanie było takie zajebiste, że postanowiłem dać 1000zł na kościół. tata jasia: pierdolisz.