Czech,Lech i Rus rozmawiają; Czech - Moja Żona jest taka szeroka a Jej majtki to już nie wspomnę Rus - Eee...moja Żona nosi figi XD Lech - Wy Cieniasy Wasze żony to jeszcze nic-Gdy idę oddać gacie mojej żony do pralni to mówią ,że namiotów nie przyjmuj