Turysta w Zakopanym wchodzi do knajpy, siada przy barze i pyta:
Barman, co polecisz dziś do picia w ten deszczowy dzień?
Ano, panocku, drink "Góracy"! Odpowiada barman.
Jak to "Góracy", co to jest?!
Barman na to:
- Widzicie, biezemy sklanecke wina...no moze być dwie...góra cy i wlewamy do garnka. Potem biezemy sklanecke piwa...no może być dwie...góra cy i wlewamy do tego samego garnka. Następnie sklanecke wódecki...moze dwie...góra cy i wlewamy do tego samego garnecka. Na koniec biezemy sklanecke koniacku...no moze dwie...góra cy i wlewamy do garnecka. Garnek stawiamy na ogniu i miesając, gzejemy cas jakiś. Później nalewamy i pijemy sklanecke... moze dwie...no góra cy. Po wypiciu wstajemy...robimy krocek...moze dwa...no, góra cy!