Szef do sekretarki:
Jolu, jaki mamy dziś dzień ?
Służbowo piątek, a prywatnie bezpłodny...
Szef do sekretarki:
Jolu, jaki mamy dziś dzień ?
Służbowo piątek, a prywatnie bezpłodny...
Spotkało się 2 maklerów:
Wiesz, przez ten kryzys, to nie mogę spać, wiercę się całą noc, ale z nerwów nie daję rady zasnąć.
A ja śpię jak niemowlę...
No co Ty, naprawdę?! Jak to, jak niemowlę?!
No po prostu, całą noc ryczę, a nad ranem sram w gacie