Przychodzi sexy baba do lekarza z dzieckiem i mówi
- Moje dziecko jest chore .
Lekarz bada dziecko i mówi
- Jemu już nic nie pomoże, zrobimy nowe .
Przychodzi sexy baba do lekarza z dzieckiem i mówi
Lekarz bada dziecko i mówi
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
Panie doktorze wibrator utknął mi w p*****e.
Zobaczymy co da się z tym zrobić.
Po operacji:
Do tramwaju wchodzą studenci,za nimi staruszka.Towarzystwo rozsiada się w najlepsze a staruszka stoi trzymając się za oparcie siedzenia. Na ręce wiesza sobie laskę, która obija się o siedzenie wydając dość głośny dźwięk.
Jeden ze studentów:
Mogła by Pani kupić sobie jakąś gumę na tą laskę, żeby hałasu nie robiła.
Gdyby Twoi rodzice kupili sobie gumę to ja bym miała teraz gdzie siedzieć.
Wyszła baba z grobu i poszła do lekarza. Weszła do gabinetu bez kolejki i położyła się na ziemi.
Lekarz
Baba
Przychodzi baba do lekarza i skarży się że z tym starym już nie jest tak jak wcześniej.
Za trzy dni przychodzi baba znów do lekarza.
Lekarz pyta:
I co pomogło?
Nie panie doktorze. To było straszne.
A co, co się stało?
Moj mąż z brawurą zmiótł ręką nakrycie ze stołu. Zdarł z siebie, a potem ze mnie ciuchy i wziął mnie na stole.
No to wspaniale. Tabletki pomogły.
Tak panie doktorze. To był najlepszy sex jaki ja w życiu miałam, ale w Mc´Donaldzie nie możemy się więcej pokazywać.
Doktorze, mam poważny problem. Nie pamiętam tego, co przed chwilą powiedziałam.
Kiedy pani po raz pierwszy zauważyła ten problem?
Jaki problem?
Weterynarz dzwoni do Kowalskiej:
Jest u mnie pani mąż z psem i prosi o uśpienie. Zgadza się pani na to?
Oczywiście, psa może pan puścić wolno, zna drogę do domu.
Dwie babcie - straszne sklerotyczki poszły do kina. Po seansie na ulicy spotykają trzecią.
Ta pyta: "Na czym byłyście?".
Jedna:
No...to..takie...z ziemi sterczy do góry...
Słup?
Nie, nie...żywe...
Drzewo?
Nie, mniejsze...
Kwiat jakiś?
Tak, tak...czerwony taki...
Tulipan?
Nie, nie...kolce, kolce ma...
Róża?
Ooooo, właśnie! [do drugiej] Róża, na czym byłyśmy?
Blondynka jedzie pod prąd. Nagle zatrzymuje ją policja i mówi:
gdzie Pani jedzie?
nie wiem, ale wiem, że jestem bardzo spóźniona bo wszyscy wracają
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
A doktor: