Mówi mąż do żony:
Idź po piwo.
Ależ kochanie, może jakieś magiczne słowo?
Hokus pokus, czary mary, wypie...aj po browary!
Mówi mąż do żony:
Idź po piwo.
Ależ kochanie, może jakieś magiczne słowo?
Hokus pokus, czary mary, wypie...aj po browary!
Pytanie:
Odpowiedź:
mówi szczoteczka:
papier toaletowy na to:
spotyka się dwóch znajomych:
skąd wracasz - mówi pierwszy
od dentysty - mówi drugi
ile ci wyrwał?
300 złotych
Zatrzymuje policjant blądynke i mowi prosze pokazac trojkąt, a bladynka na to, wczoraj zgolilam..
Żona do męża:
Pamiętasz, jak w "Nagim Instynkcie" Sharon Stone nogę na nogę zakładała podczas przesłuchania?
Pamiętam, no i co?
A o naszej rocznicy to draniu zapomniałeś!
Żona do męża:
Wiesz, dziś jak przechodziłam w przedpokoju to zegar spadł tuż za mną...
Zawsze się spóźniał...
Do Kierownika sklepu monopolowego dzwoni telefon.
halo..? - mowi kierownik
dobrywieczor panu,przepraszam o ktorej otwieracie monopolowy na siennej? - pyta gosc.
O 7.00 prosze pana - odpowiada kierownik
a ktora jest godzina?
19.00 prosze pana
w takim razie dziekuje bardzo,dowidzenia - klania sie klijent.
Za 3 godziny ponownie dzwoni ten sam gosc i pyta juz troszke ciachniety
halo...kolego.. o ktorej otwieracie monopolowy na..siennej..?
Kierownik odpowiada:
juz panu mowilem ze o 7.00
a ktora jest teraz godzina..?
22.30 prosze pana.
W takim razie dziekuje klaniam sie dobranoc panu.
Za kolejne 3 godziny znowu telefon i ten sam gosciu juz mocno wypity ledwie mowiac pyta
Halooo...mistrzuniu..o ktorej otwieracie..monopoool
Juz niedawszy dokonczyc klientowi kierownik obuzajacym glosem odpowiada...
po cholere pan tak dzwoni bezprzerwy gdy juz taki nawalony..?
Bo mnie tam w srodku zamkneli.
Czasem kiedy jesteś smutny, nikt nie widzi Twojego żalu…
Czasem kiedy płaczesz, nikt nie dostrzega Twoich łez…
Czasem kiedy jesteś szczęśliwy, nikt nie dostrzega Twojego uśmiechu…
A weź tylko pierdnij…