Co mówi karetka gdy wiezie chorego na korona wirusa: kovid! kovid!
Kawały: czarny humor
czemu dzieci z Czarnobyla są takie mądre?
Bo co dwie głowy to nie jedna
Wychodzi kobieta od lekarza i myśli:
- Wodnik czy panna , wodnik czy panna?
Wraca do gabinetu doktora i pyta:
Panie doktorze a to był wodnik czy panna???
Rak, proszę Pani, rak.
Kubuś Puchatek przychodzi sobie do masarni gdzie go wita uśmiechnięty rzeźnik:
- Dzień Dobry Kubusiu.
Kubuś zaś bez pardonu:
- Jest szynka?
Rzeźnik z uśmiechem na ustach:
- Tak Kubusiu, przecież wiesz, że jest to bardzo porządna masarnia.
Kubuś na to z grymasem na twarzy:
- Jest kiełbasa i parówki?
Rzeźnik ze spokojem grabarza i w dalszym ciągu z uśmiechem na twarzy:
- Tak Kubusiu Puchatku, dla Ciebie wszystko jest świeżutkie.
Kubuś mu na to:
- A czy są ryjki i kopytka?
Rzeźnik:
- Tak Kubusiu.
Na to Kubuś Puchatek wyciąga spod płaszcza kałasznikowa i rozwala serią uśmiechniętego rzeźnika, cedząc przez zęby:
- TO ZA PROSIACZKA!!!
W czym podobne jest jedzenie i czarny chumor...
Nie każdy go ma ;p
Co robi kościotrup w piaskownicy
bawi się łopatką
czym różni się długopis od trumny?
- wkładem.
pogotowie, w czym możemy pomóc?
stłukłem palec u nogi
i dla takiej pierdoły wzywa pan karetkę?!
to dla żony - mogła się nie śmiać
Przy autostradzie, na pasie zieleni, zatrzymuje się kierowca, bo widzi wynędzniałego emigranta, który żywi się trawą.
Człowieku, nie jedz tego. Ona jest brudna od spalin i psich odchodów. Jesteś głodny, to zapraszam do mnie, nakarmię cię.
Ale ja mam jeszcze żonę! - odpowiada zdziwiony uchodźca.
No to ją też zapraszam, wsiadajcie do auta.
Ale ja mam jeszcze ośmioro dzieci, czterech braci, cztery siostry i wielu kuzynów.
Zaraz, zaraz, co ty myślisz, że ja mam taki wielki trawnik...
Na ławce w parku siedzi młodzieniec i zajada cukierek za cukierkiem.
Siedzący obok starszy pan mówi:
- Chłopcze, jak będziesz jadł tyle słodyczy, to bardzo szybko powypadają ci zęby.
Młody popatrzył na gościa i odpowiedział:
Mój dziadek dożył 105 lat i miał wszystkie zęby.
Tak? A też jadł tyle cukierków?
Nie, on się po prostu nie wpieprzał w nie swoje sprawy.