Jak mężczyźni definiują podział obowiązków ”pół na pół”?
Ona gotuje - on je, ona sprząta - on brudzi, ona prasuje - on gniecie...
Kawały: o małżeństwie
Jest pożar bloku, w którym mieszka pewne małżeństwo ... wybiegają z bloku. Po chwili żona mówi do męża
- Marian...od 20 lat wychodzimy 1 raz gdzieś razem!!
 
mąż do żony
- wiosna przyszła taka piękna pogoda,a ty męczysz się myciem podłóg, wyszłabyś lepiej na dwór i umyła samochód......
 
Młode małżeństwo w hotelu:
Pokój na dobę - mówi młody mąż.
Ma pani szczęście - mruga portier do żony, zwykle bierze pokój na godzinę.
Wiem, że to tylko formalność - mówi młody, nowoczesny człowiek do ojca swojej dziewczyny - ale chciałbym prosić o rękę pańskiej córki.
Kto Ci kurwa powiedział, że to jest tylko formalność?! - piekli się jej ojciec.
Ginekolog...
Mąż przerywając czytanie gazety:
Kochanie mówiłaś coś?
Tak, ale to było wczoraj...
Spotyka sie dwóch kolesi i jeden mówi :
Ty stary, mam problem z żoną i to przez przejęzyczenie
Ty, a wiesz, ze ja też!
Tak...? A Ty jak się przejęzyczyłeś?
Wróciła z zakupów i chciałem jej powiedzieć "Masz brzydką torbę ", a powiedziałem : "masz brzydka mordę " a Ty jak sie przejęzyczyłeś?
Ja, przy obiedzie..., chciałem powiedzieć "Podaj mi sól", a powiedziałem "Zmarnowałaś mi życie ty stara ku*wo"
Mąż z żoną siedzą przy obiedzie.
Żona nieforunnie oblewa się zupą.
Wstaje, wskazuje na siebie i mówi:
- Wyglądam jak świnia...
 
A mąż na to:
- Tak, i jeszcze oblałaś się zupą...
 
Żona do męża:
Zobacz... Ja muszę prać, prasować, sprzątać, nigdzie nie mogę wyjść. Czuję się jak Kopciuszek.
A nie mówiłem że ze mną będzie Ci jak w bajce?
Noc poślubna, mąż pyta żonę:
- Kochanie dużo było ich przede mną?
 
Mija godzina, ona milczy
Kochanie gniewasz się na mnie?
Cicho liczę...