Pani w szkole pyta dzieci jakie kwiaty lubią najbardziej Jas sie zgłasza:
- Róże
Pani mówi:
- Jasiu napisz to na tablicy
Jaś na to:
- Ja jednak wolę maki
Pani w szkole pyta dzieci jakie kwiaty lubią najbardziej Jas sie zgłasza:
Pani mówi:
Jaś na to:
blondyna wchodzi do mcdonadl's, mówi:
proszę frytki
duże czy małe? - pyta pani
Pani da trochę takich, trochę takich
Pani na lekcji : -Jasiu która rzeka jest dłuższa Ren czy Missisipi? -Missisipi -a o ile -o 6 liter
Jasiu przychodzi do domu i krzyczy: -Mamo! Zrobiłem 2 dobre uczynki! Mama na to: -A jakie? -Odwiedziłem w sobotę babcię, ucieszyła się. A gdy wyjechałem w niedzielę, babcia była jeszcze bardziej zadowolona!
Żona mówi do męża:
– Mógłbyś czasem powiedzieć mi jakieś ciepłe słówko…
Mąż na to:
– Kaloryfer.
Jasiu w święta podchodzi do mamy i mówi:
– Mamusiu, choinka się pali.
– Syneczku, nie mówi się, że się pali, tylko że się świeci.
Po chwili Jasiu wraca i mówi:
– Mamusiu, a teraz firanka się świeci.
Co to jest S.Z.K.O.Ł.A.?
– Specjalny Zakład Karno Opiekuńczy Łączący Analfabetów.
Zapłakany Jaś wraca do domu: – Synku, co się stało? – Spóźniłem się na zakończenie roku i dla mnie zostało najgorsze świadectwo.
w jaki dzień tygodnia nauczyciel nie pracuje? w nie dziele
Dlaczego nie zaliczono tostowi gola? Odp. Bo był spalony