Ojciec mówi do syna
przyznaj się że zbiłeś piłką okno, a zmniejszę ci karę do połowy
to ja się przyznam dwa razy.
Ojciec mówi do syna
przyznaj się że zbiłeś piłką okno, a zmniejszę ci karę do połowy
to ja się przyznam dwa razy.
Jasiu pyta taty:
tata odpowiada:
Przychodzi pijany mąż do domu. Wchodzi a żona na powitanie sprzedaje mu liścia . Mąż pyta:
Za co to?
Prałam Twoje rzeczy i znalazłam w spodniach karteczkę , na której było napisane Renata i był na niej jakiś nr.
Mąż tłumacząc się mówi :
Żona jakoś uwierzyła.
Przychodzi pijany mąż na drugi dzień , wchodzi do domu , a żona sprzedaje mu dwa liście.
Mąż pyta :
A Żona :
Proszę księdza, czy jak w każdą niedzielę dam na tacę 100 zł, to czy pójdę do nieba?
Zawsze warto spróbować...
Przychodzi kogut do kurnika i mówi:
Przychodzi teściowa do zięcia:
Witaj synku, dawno Cię nie widziałam.
Ja mamusi też. Na ile mama przyjechała?
Mogę zostać tak długo ile tylko chcesz.
To co mamusia się nawet herbaty nie napije?
Jasio siedzi na ławce w parku, a obok niego kobieta w ciąży. Jasio po chwili zagaduje:
Przepraszam, co pani w tym brzuchu ma, że ma pani go takiego dużego?
Dzidziusia - odpowiada kobieta.
A kocha go pani - dopytuje Jaś.
Oczywiście, przecież jestem jego mamą - odpowiada kobieta.
To dlaczego go pani zjadła?
Przychodzi Jasiu z poparzoną reką i nogą.. .
Jasiu! Co ci się stało w rękę? - pyta siostra
Prąd mnie kopnął.
A w nogę?
Chciałem mu oddać...!!
przychodzi małysz do kiosku i mówi
A sprzedawczyni na to
a małysz
przychodzi baba do lekarza z piłą w plecach a doktor się pyta CO SIĘ STAŁO a baba na to ZABARDZO SIĘ RŻNEŁAM